Postanowiłem zrobić inną pochewkę niż zwykle wykonywałem.
Powstało coś takiego.
Strona na której zamieszczam swoje noże.
Postanowiłem zrobić inną pochewkę niż zwykle wykonywałem.
Powstało coś takiego.
W końcu oprawiłem tego blanka – podejście numer trzy.
Dwa poprzednie były siłowe i skutkowały pęknięciem drewnianych okładek ciętych x-cut :p
Tym razem zrobiłem z laminatu jutowego.
Postanowiłem, że nóż będzie mój i będę go używał gdzie tylko będzie możliwość. Ale okazać się może, że stanie się inaczej i pchnę go w świat 🙂
Taki jeden jegomość Enzo zechciał na wakacjach chodzić z nożykiem na szyi.
Więc popełniłem takiego malucha.
Stal D2
długość około 15cm
grubość 2,5mm
rękojeść z drewienka stabilizowanego
D2
Około 15cm długości
2,5mm grubości
Okładki stabilizowane
Tak się prezentują dwie ostatnie pochewki. Wg mnie fajne bo proste. Grubość skóry 3mm, impregnowane woskiem pszczelim i palcem 🙂
Jedną z tych pochewek już widzieliście w poprzednim wpisie.